„Hala”: muzyczny ślad beskidzkiego krajobrazu
RECENZJA
Kacper Pietraszek
11/14/2024


Muzyka folkowa to obszerny i niezwykle różnorodny gatunek muzyczny, który stanowi dźwiękową odyseję kulturowych korzeni i tradycji. Bez względu na zakątki świata, w których się rozwija, muzyka folkowa wyłania się jako piękna mozaika, ukazująca historię, tożsamość i uczucia. Jej początki sięgają głęboko w przeszłość – tam, gdzie dźwięki były jednym z niewielu środków wyrazu społeczności. To muzyka przekazywana z ust do ust, niekiedy bez pisemnej notacji, przekształcająca się z pokolenia na pokolenie. Charakterystyczne dla muzyki folkowej są instrumenty tradycyjne, takie jak skrzypce, gitara, harmonijka ustna czy akordeon. Te instrumenty, często ręcznie wykonane, przekazują nie tylko dźwięki, ale i unikalny charakter poszczególnych społeczności. Melodie folkowe niekiedy czerpią z mitologii i tradycji ludowych, opowiadając historie bohaterów, miłości, pracy czy podróży. Każdy region ma swoje oryginalne brzmienie i techniki wykonawcze, co czyni muzykę folkową niezwykle zróżnicowaną.
Współcześnie ten rodzaj muzyki nie stracił swojego znaczenia. Wręcz przeciwnie, stanowi on teren eksperymentów, gdzie artyści wplatają tradycyjne dźwięki w nowoczesne konteksty. Muzyka folkowa staje się nie tylko dziedzictwem, ale i platformą dialogu międzykulturowego. Wspólna miłość do dźwięków tradycji sprawia, że artyści z różnych części świata inspirują się nawzajem, tworząc hybrydowe i unikalne brzmienia. Dzięki muzyce folkowej odnajdujemy korzenie naszej kultury, jednocześnie eksplorując różnorodność dźwięków. To uniwersalny język, który przekracza granice, łącząc ludzi w emocjach, które są wspólne niezależnie od miejsca na mapie czy czasu, w jakim żyjemy. Muzyka folkowa to więc nie tylko dźwięki przeszłości, ale również echa przyszłości, które wciąż inspirują i budzą nowe pokolenia do odkrywania dziedzictwa muzycznego ludzkości.
Jedną z osób, która emanuje nowoczesnym duchem w świecie muzyki folkowej, wnosząc świeżość i innowację do tradycyjnych dźwięków jest Kasia Gacek-Duda. Jej artystyczne podejście do folkowego dziedzictwa łączy w sobie korzenie z nowoczesnym brzmieniem, tworząc harmonijną syntezę przeszłości i teraźniejszości i sprawiając, że folk staje się ponadczasowym doświadczeniem dla każdego, kto docenia artystyczną ewolucję tradycji. Sama artystka to z urodzenia góralka beskidzka, grająca na instrumentach pasterskich regionu Żywiecczyzny i Trójwsi beskidzkiej, co miało szczególny wpływ na jej fletowe inspiracje. Ukończyła Akademię Muzyczną im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, a następnie studia podyplomowe w Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy w klasie fletu prof. Jadwigi Kotnowskiej. Od 13 lat prowadzi działalność pedagogiczną, m.in. klasę fletu i fletów etnicznych w innowacyjnej szkole muzycznej CSM, gdzie stworzyła własny program nauczania.
Jest założycielką zespołu „Królestwo Beskidu”, wykonującego muzykę autorską łączoną z brzmieniami muzyki karpackiej, węgierskiej, ukraińskiej, słowackiej i żydowskiej. Członkami zespołu są: Katarzyna Gacek-Duda, Marcin Sidor, Beniamin Wałach i Paweł Wszołek. W 2014 roku zespół zaprezentował światu pierwszą płytę, zatytułowaną "HALA". Znajdują się na niej utwory inspirowane muzyką karpacką i polską we własnych aranżacjach. Album "Hala" to muzyczna wędrówka po malowniczym krajobrazie Beskidów. Autorskie utwory, inspirowane tradycyjną muzyką różnych regionów, tworzą dźwiękowy pejzaż pełen łagodnych wzgórz, obszarów porośniętych lasami, bezkresnych hal, szumu strumieni, dźwięków wiatru znad hal oraz odgłosów przyrody. Album ten jest nie tylko zbiorem dźwięków, ale też głęboką podróżą do istoty bycia, której doświadczenie sięga górskich zboczy. Nazwa płyty niesie ze sobą więcej niż tylko konotacje związane z pastwiskiem czy miejscem pasterstwa; to refleksyjne zanurzenie w istotę istnienia. Jest to oddech pełen wolności, symbolizowany przez sokoła krążącego w beskidzkim niebie. Album przenosi nas w dzikie obszary przyrody, gdzie harmonijnie współistnieje ona z człowiekiem. "Hala" to muzyczny zapis poszukiwania harmonii i piękna, gdzie tradycyjne brzmienia beskidzkiego folkloru łączą się z elementami klasycznymi, jazzowymi i folkowymi. Charakterystyczne instrumenty regionu, takie jak piszczałki beskidzkie, gęśle czy zbyrcoki, splatają się z dźwiękami fletów z różnych stron świata, tworząc eklektyczne, bogate brzmienie. Muzycy nie tylko odtwarzają tradycję ludową, ale również interpretują ją oryginalnie, oddając hołd estetyce, symbolice i głębokiej miłości do korzeni. "Hala" staje się dla słuchaczy malowniczym powrotem do źródeł, jakby otwierała drzwi do spokojnego miejsca, gdzie można odpocząć i delektować się pięknem dzikiej przyrody oraz muzyki, która emanuje z serca beskidzkich tradycji.
Cała „HALA” to zbiór 6 utworów: „Hala”, „Muncul”, „Tango Beskidu”, „Szumi Dolina”, „Wysoki Beskidzie motyw” oraz „Świeci Miesiąc Świeci”. Wszystkie kompozycje trwają 21 minut i 6 sekund. Album ten to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie muzyczne, które z miejsca zdobyło moje serce. Każdy utwór na tej płycie zdolny jest przenieść mnie w inny wymiar, tworząc równocześnie jednolite, harmonijne doświadczenie dźwiękowe. Nazwa "Hala" nabiera tu znaczenia głębszego, prowokując refleksję nad istnieniem i wolnością, czego dotychczas nie doświadczyłem w tak intensywny sposób. Muzyczna podróż przez beskidzki krajobraz wprowadza mnie w stan medytacji, gdzie każdy utwór to jak kolejny rozdział opowieści o naturze, tęsknocie i harmonii. To, co sprawia, że jest to dla mnie wyjątkowe, to fakt, że każdy utwór podoba mi się równie mocno. Nie ma słabych punktów, a cała płyta układa się w spójną, pełną emocji opowieść dźwiękową. Polecam "Halę" każdemu, kto szuka odświeżającego i głębokiego doświadczenia muzycznego. Zdecydowanie polecam album "Hala" każdemu, kto poszukuje czegoś nie tylko odświeżającego, ale także głębokiego w świecie muzyki. Czuję, że ta płyta to coś więcej niż zwykła kolekcja utworów. To niemal jak muzyczna medytacja, która wciąga i zmusza do zanurzenia się w bogactwie dźwięków inspirowanych beskidzkimi korzeniami. Każdy dźwięk na tej płycie ma swoje miejsce i cel, co sprawia, że całość stanowi spójne i poruszające dzieło sztuki dźwiękowej.